Kochani dzisiaj chciałabym Wam pokazać jak w bardzo prosty sposób przygotować lniane kwiaty do naszych prac. Materiały niezbędne do ich wykonania znajdziecie w najnowszym Polish Kit Project
Co będzie nam potrzebne:
- paski lnu długie ok 15 -18 cm i szerokie ok. 3,5 cm.
- kawałeczki gazy ok 4 x 4 cm
- perełki, półperełki lub inne klejnociki :),
- coś co wykorzystamy do zabarwienia gazy lub lnu (mgiełka, kawa, herbata, farby wodne, tusz wodny - jednym słowem to czym akurat dysponujemy).
A teraz już zdjęcia i opis wykonania naszych kwiatuszków :)
Nasze paski lnu mogą zostać w naturalnym białym kolorze, ale jeżeli chcemy aby nasze kwiaty miały inne kolory możemy zabarwić je mgiełkami, tuszami wodnymi lub wykorzystać inne preparaty, którymi akurat dysponujemy. Najprostszym i najbardziej dostępnym jest wywar z herbaty lub kawy, w którym zanurzamy nasze paski aż przybiorą odpowiedni kolor. Po wysuszeniu możemy je użyć do dalszej pracy.
Paski materiału składamy na pół tak jak to widać na zdjęciu niżej.
Złożony pasek przeszywamy - przy stronie cięć, na całej jego długości. Szyjemy tak aby ścieg był w miarę równomierny - ok 4-5 mm. Zostawiamy kawałek nitki, który potem ułatwi nam marszczenie kwiatka.
Kolejną czynnością jest nacięcie paska - również na całej długości. Tniemy brzeg przeciwległy do szycia, tak aby nie przeciąć nitek. Nasze nacięcia powinny mieć ok. 3 - 4 mm - ale nie musicie ich mierzyć linijką :).
Chwytając za pozostawiony kawałek nitki, marszczymy nasz pasek. Na zdjęciu niżej widać co powinniśmy uzyskać po wykonaniu marszczenia.
Łączymy przeciwległe brzegi kwiatka i zszywamy go przy samym środku.
Po zszyciu równomiernie rozkładamy "płatki" - aby kwiatek miał ładny kształt.
Na środek nakładamy klej - Magic albo inny, który nadaje się do klejenia tkaniny.
Kolej na kawałeczek gazy, który wcześniej rozciągamy w palcach tak aby uwidocznić pojedyncze nitki. Kształtujemy ją na coś w rodzaju gniazdka. Dla kontrastu moja gaza została potraktowana mgiełką, ale jeżeli chcecie aby cały kwiatek był biały, możecie opuścić tę czynność.
Na gazę znowu nakładamy klej, i przyklejamy perełki, półperełki lub inne ozdobniki :)
Na koniec postrzępmy brzegi kwiatka - przytrzymując jego środek.
A niżej efekt naszych zmagań :).
Jeżeli podobają Ci się moje prace napisz do mnie ewaszubrakartki@gmail.com
śliczne!!! dzięki za kursik :)
OdpowiedzUsuńgenialne i bardzo proste :D muszę spróbować
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik- skorzystam by wyrobić zalegające resztki lnu, bawełny i koronek ;)
OdpowiedzUsuńSwietny kurs!
OdpowiedzUsuńMasz niesamowite pomysły Ewuniu :*
OdpowiedzUsuńDziękuję, genialnie proste, a efekt świetny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny, dziękuję!
OdpowiedzUsuńCudowne!!! Dziękuję Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńProste i efektowne, super
OdpowiedzUsuńWspaniały kursik:)Dziękuje:)
OdpowiedzUsuńSuper kurs! KIT kupiony będę działała :)
OdpowiedzUsuńgenialne :)
OdpowiedzUsuńTakie proste, a jaki uroczy efekt końcowy. Bardzo mi się podobają:-)
OdpowiedzUsuńczyli... stokrotki, tudzież margerytki :-)
OdpowiedzUsuńCZAD mam trochę lnu i zastanawiałam się jak wykorzystac:)
OdpowiedzUsuńSuper kursik- prosto i czytelnie to wszystko pokazałaś! Dzięki!
OdpowiedzUsuńDziękuję za kursik :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kwiatki i super kurs.
OdpowiedzUsuńMój efekt jest tutaj:
http://art-carta.blogspot.com/2014/08/pocienne-kwiaty.html
jaka ty pomysłowa kobieta
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty, to niesamowite, że z tak prostych rzeczy, można wyczarować prawdziwe cuda. Ja ostatnio zrobiłam sztuczne drzewko.
OdpowiedzUsuń